Małżeństwo Ireny i Stanisława Santorów nie przetrwało kryzysu, który wywołała śmierć ich maleńkiej córeczki. Ostatecznie zdecydowali się oni na rozwód, jednak do końca pozostawali w dobrych relacjach. Były mąż Ireny Santor, 40 lat później, spoczął nawet w tej samej mogile, co Sylwia. Bardzo smutna wiadomość. Nie żyje Wiesiek z programu "Chłopaki do wzięcia". Mężczyzna był ulubieńcem widzów, którzy z sympatii do niego nadali mu nawet przezwisko Oficer. Fani nie mogą "Chłopaki do wzięcia". Nie żyje oficer Wiesiek, uczestnik programu i lokalna gwiazda województwa lubelskiego Nie żyje oficer Wiesiek z programu "Chłopaki do wzięcia". Mężczyzna zmarł w styczniu 2020 roku, o czym poinformowano na jego oficjalnym profilu na Facebooku. Wiesiek był ulubieńcem widzów i lokalną… Stanisław z programu "Chłopaki do wzięcia" nie żyje. Smutną informację podała produkcja na oficjalnym fanpage'u programu. 19.08.2019 20:15. 296 . Chłopaki do wzięcia stał się niezwykle popularnym serialem, a losy jego bohaterów śledzi miliony telewidzów przed ekranami. Wyszła na jaw zaskakująca prawda o Bandziorku z tego programu. Nikt nie miał o tym pojęcia, fani przecierają oczy ze Chłopaki do wzięcia stał się jednym z prawdziwych hitów stacji Polsat. Jednym z popularniejszych uczestników jest Bandziorek. Nikt jednak nie miał pojęcia o tajemnicy, którą skrywał mężczyzna. Wszystko ujrzało światło dzienne. Bandziorek z programu Chłopaki do wzięcia skrywał tajemnicęBandziorek, a właściwie Krzysztof Dzierżanowski ukrywał przed fanami wielką tajemnicę. Sekretem postanowił podzielić się jeden z producentów programu Jerzy Morawski. Opowiedział on, jak Krzysztof w ogóle trafił do popularnej produkcji Polsatu. Nikt by się nie spodziewał takiej historii, jest zdumiewająca, mało kto w nią może uwierzyć. Okazało się, że Morawski pewnego dnia spotkał Bandziorka na przystanku autobusowym i postanowił go zaczepić. Właśnie wtedy opowiedział mu o programie i postanowił go do niego zaprosić. Krzysztof nie dawał się długo namawiać i przystał na propozycję producenta. Tak zaczęła się przygoda z programem, którego stał się prawdziwą wiadomość o Sandrze i Krzyśku z „Gogglebox”. To koniecWypłać pieniądze z bankomatu. Banki zapowiadają weekendowe komplikacje, trzeba się przygotowaćProblemy z alkoholemOczywiście program przyniósł mu wiele sławy i rozpoznawalności, ale również przysporzył niemałe problemy. Wiążą się one z alkoholem, od którego Krzysztof nie stroni, ponieważ bardzo często przyjmuje gości, którzy chcą go poznać.— Bandziorek jest od samego początku i mimo że nie znalazł dziewczyny, to jest bardzo popularnym człowiekiem. Przyjeżdżają ludzie z całej Europy, aby go poznać osobiście. Dlatego w każdy weekend sporo się u niego dzieje. Choć jego rodzina ma już tego dość. Niestety Bandziorek ma skłonności do alkoholu i woleliby jednak, żeby takich gorących odwiedzin nie było — zdradza Jerzy Morawski w wywiadzie dla ZDJĘCIE:Screen DISCOZdradzono tajemnicę „Bandziorka”. ZOBACZ TEŻ:Polsat przekazał tragiczną wiadomość. Nie żyje wybitny polski aktorMorawiecki nagle zmienił zdanie. Chodzi o koronawirusaPrzepowiednie dla Polski. Jasnowidz wyjawił, co stanie się w 2020. PorażająceŻona skarżyła się na ogromny ból brzucha. Gdy lekarze podali przyczynę, mąż złożył pozew o rozwódDagmara Kaźmierska błaga o pomoc. Trwa dramatyczna walka z czasemWstrząsające, nikt by nie wytrzymał. Tomasz Komenda ujawnił, co musiał jeść w więzieniu, żeby przeżyćŹródła: Przykra informacja dla fanów serialu dokumentalnego „Chłopaki do wzięcia”. Nie żyje Roman Paszkowski, jeden z bohaterów programu, znany pod pseudonimem „Napoleon”. Roman Paszkowski był jednym z charakterystycznych bohaterów serialu. To on jest autorem słów, które można usłyszeć w czołówce programu: „W mojej wsi jest ośmiu kawalerów, na którego przypada zero dziewczyny”. Najpierw pogłoski o jego śmierci pojawiły się w sieci za sprawą fanów programu, potem oficjalnie w rozmowie z serwisem Pomponik potwierdziła je Anna Zwolińska, szefowa PR kanałów tematycznych Polsatu.„Niestety, ta informacja jest prawdziwa. Bohater o pseudonimie «Napoleon» zmarł śmiercią naturalną, prawdopodobnie na zawał serca” - „Napoleona” nie należało do łatwych - nie miał szczęścia w pracy ani w miłości. Kiedy jego przyjacielowi Ryszardowi i jego partnerce przestało się układać, Romek postanowił zdobyć serce dziewczyny, przez co poróżnił się z Ryśkiem i był jeszcze bardziej samotny. Miał 31 „Chłopaki do wzięcia” realizowany jest od 2012 roku i do tej pory doczekał się 12 sezonów. Bohaterami są młodzi, samotni mężczyźni z małych miasteczek i wsi poszukujący Roman Paszkowski, bohater programu "Chłopaki do wzięcia", nie żyje. Miał 31 lat. Przyczyną śmierci był najprawdopodobniej zawał serca. Informację o śmierci potwierdził PR Telewizji Polsat. Informację o śmierci Paszkowskiego potwierdziła telewizja Polsat. "Niestety, ta informacja jest prawdziwa. Bohater o pseudonimie 'Napoleon' zmarł śmiercią naturalną, prawdopodobnie na zawał serca – powiedziała Anna Zwolińska w rozmowie z serwisem Pomponik. Roman Paszkowski, znany jako "Napoleon", był jednym z ulubieńców widzów. Bardzo narzekał na brak kandydatki, która podbije jego serce, ale nigdy nie stracił nadziei na założenie rodziny. Przyjaźnił się z innym uczestnikiem - Ryszardem. "Chłopaki do wzięcia" to dokumentalny serial o młodych mieszkańcach małych miasteczek i wsi, którzy szukają partnerek na całe życie. Niestety wiele kobiet, które znali z młodych lat opuściły rodzinne miejscowości. Samotni mężczyźni podejmują się różnych dorywczych prac, czas wolny spędzają na wspólnych spotkaniach i prostych rozrywkach. Serial emitowany jest od 2012 roku. Co myślisz o tym artykule? Skomentuj! Komentujcie na Facebooku i Twitterze. Wasze zdanie jest dla nas bardzo ważne, dlatego czekamy również na Wasze listy. Już wiele razy nas zainspirowały. Najciekawsze zamieścimy w serwisie. Znajdziecie je tutaj. Data utworzenia: 12 stycznia 2018, 12:50. Smutna wiadomość dla fanów programu „Chłopaki do wzięcia”. Nie żyje Roman Paszkowski, znany bardziej jako „Napoleon”. Tę smutną informację potwierdziła szefowa PR kanałów tematycznych Polsatu. Roman Paszkowski prawdopodobnie zmarł z powodu rozległego zawału serca. Bohater programu „Chłopaki do wzięcia” miał zaledwie 31 lat. Roman Paszkowski Foto: POLSAT Nie żyje Roman Paszkowski, bohater programu „Chłopaki do wzięcia”. Początkowo fani tego popularnego show nie chcieli wierzyć w te smutne wieści. Jednak ich wątpliwości rozwiała Anna Zwolińska z Polsatu. – Niestety, ta informacja jest prawdziwa. Bohater o pseudonimie „Napoleon” zmarł śmiercią naturalną, prawdopodobnie na zawał serca – przekazała serwisowi Anna Zwolińska. Nie przepłacaj w sklepach stacjonarnych! Laptopy już od 788,00 zł! Sprawdź i porównaj ceny. „Chłopaki do wzięcia” to program, który opowiada o wiejskich kawalerach, którzy szukają drugiej połówki. Widzowie mogą śledzić ich losy i kibicować w staraniach o wymarzoną partnerkę. Jednym z bohaterów programu był Roman Paszkowski, którego nazywano „Napoleonem”. Mężczyzna narzekał, że w jego wsi „jest ośmiu kawalerów, na którego przypada zero dziewczyny”. „Napoleon” nie porzucił jednak marzeń o szczęśliwej rodzinie. Roman Paszkowski przyjaźnił się z innym kawalerem, Ryszardem zwanym także „Szczeną”. Ich relacja została jednak wystawiona na próbę. Gdy Rysiek przestał się dogadywać ze swoją ukochaną Joanną, o wdzięki kobiety zaczął walczyć nie kto inny, jak „Napoleon”. Zobacz także Oglądacie program „Chłopaki do wzięcia”? Kto jest waszym ulubionym bohaterem? Zobacz także: Nie żyje młoda aktorka. Zmarła dzień po pogrzebie rodziców Zbigniew z „Rolnika” o śmierci syna. Nie skrywa żalu do Marka /6 Roman Paszkowski POLSAT Widzowie show Polsatu kojarzyli go bardziej pod pseudonimem „Napoleon” /6 Roman Paszkowski Chłopaki do wzięcia / Facebook W mediach pojawiła się smutna wiadomość na temat „Napoleona”, w którą widzowie początkowo nie chcieli uwierzyć /6 Roman Paszkowski Chłopaki do wzięcia / Facebook Roman Paszkowski nie żyje. Tę smutną informację potwierdziła Anna Zwolińska, szefowa PR kanałów tematycznych Polsatu /6 Roman Paszkowski POLSAT „Napoleon” zmarł na skutek zawału serca. Sympatyczny kawaler miał zaledwie 31 lat /6 Roman Paszkowski Chłopaki do wzięcia / Facebook Roman Paszkowski marzył o spotkaniu wielkiej miłości. Niestety, jego wsi brakowało pięknych kobiet /6 Roman Paszkowski POLSAT Mężczyzna narzekał, że w jego wsi „jest ośmiu kawalerów, na którego przypada zero dziewczyny” Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

chłopaki do wzięcia nie żyje